wtorek, 4 grudnia 2012

Imagin 4

Wróciłam ze szkoły. Tak jaz zawsze rzuciłam plecak w kąt i ruszyłam po laptopa. Znalazłam go podłączyłam i czekałam aż się uruchomi. Włączyłam przeglądarkę i wpisałam to co zawsze... www.twitter.com . Kochałam tą stronę. Poznałam tam wielu wspaniałych ludzi podobnych do mnie. Czytaj DIRECTIONERS. Przeglądnęłam pierwsze tweety. Dałam kilka RT innym FAV a innym odpisałam na pytania. Weszłam w interakcje i zawał! Niall Horan zaczął cię obserwować. Zaczęłam się uspokajać bo pomyślałam  że to zapewne jakieś konto fikcyjne. Naciskam na nick osoby i... z wrażenia aż spadłam z krzesła. Tak to była prawda obserwował mnie sam NIALL. Skakałam po domu jak wariatka zacieszając i śpiewają piosenki 1D. Jak już ochłonęłam wróciłam do twittera. Wróciła moja mama. Opowiedziałam jej co się stało a ona uśmiechnęła się i kazała mi zrobić zadanie domowe. Zanim wyłączyłam tt sprawdziłam czy nikt nie napisał DM. Myślałam że nikt lecz się myliłam. Znowu zawał! I znowu spadłam z krzesła. Niall do mnie napisał!

,,Hej! Niedługo będziemy w twoim mieście. Będziemy mieć wywiad. Tylko kilka z Directioners dostało to zaproszenie, więc czuj się zaszczycona ;) Będziemy w Radiu  07.12.12r. przy ul. Jana Pawła II o godz.17. Możesz wziąć 1 osobę towarzyszącą. Pozdrawiam ;**"

Piszczałam z radości. Już w ten piątek miałam spotkać Niall'a! Pochwaliłam się mamie pytając o zgodę. Zgodziła się. Zadzwoniłam do mojej przyjaciółki Karoliny i kazałam jej zaraz do mnie przyjść. Zjawiła się po 20 min. Była trochę poirytowana bo nie wiedziała czemu musiała tu tak pędzić i czemu musiała się tak cieszyć. Opowiedziałam jej o co chodzi i teraz razem piszczałyśmy z radości. Następnego dnia po południu poszłyśmy kupić jakieś ciuchy na piątek. Wracając z zakupów śpiewałyśmy piosenki chłopaków a ludzie się na nas dziwnie  patrzyli. Nadszedł piątek. W szkole nie mogłyśmy wysiedzieć. O 14.30 wybiegłyśmy sprintem ze szkoły. Miałyśmy się spotkać za 2h pod moją bramą. O 16.40 stałyśmy obie na dole. Wyglądałyśmy prześlicznie. Podjechałyśmy pod radio. Pod wejściem stało z 10 dziewczyn. Jak się okazało one również dostały wiadomości od Niall'a na TT. Stałyśmy i czekałyśmy aż zaproszą nas do środka. Zauważyłyśmy Niall'a siedzącego w studiu ze słuchawkami na uszach. Usiadłyśmy na kanapach w miejscu gdzie widziałyśmy Niall'a jak i prowadzącego z nim wywiad. Pomachał do nas. Wszystkie się śmiałyśmy ale starałyśmy się nie krzyczeć by nie wyjść na wariatki. Po skończonym wywiadzie Niall podszedł do nas i rozdał nam autografy. Porozmawiałyśmy z nim. Nasze spotkanie szybko dobiegło końca. Wszystkie dziewczyny wyszły z budynku (my również). Zapomniałam mojej czapki którą zostawiłam na kanapie więc musiałam się wrócić. Gdy wróciłam zauważyłam Niall'a który trzymał moją czapkę w rękach. Podniósł głowę i się uśmiechnął. Podeszłam do niego by odebrać czapkę lecz on przyciągnął mnie do siebie i pocałował. Wymieniliśmy się numerami. Od tamtej pory ja i Niall jesteśmy parą lecz nie spotykamy się zbyt często ponieważ Niall ma dużo koncertów. Lecz odległość nam nie przeszkadza bo się kochamy <3

Mam nadzieje że wam się podoba :)
Komentarze mile widziane